Hiking z Cruz del Carmen przez Chinamadę
do Punta del Hidalgo
Góry Anaga to niezwykłe miejsce na Teneryfie. Powstały około 9 do 7 milionów lat temu w wyniku erupcji wulkanu. Są najstarszą częścią Teneryfy. Trasa z Cruz del Carmen do Punta del Hidalgo jest przepiękna widokowo i zdecydowanie warto ją polecić każdemu.
Prowadzi początkowo przez wieczniezielone lasy wawrzynowe, a potem przez surowy i suchy
obszar w okolicy wioski Chinamada. Po drodze podziwiać można rozległe widoki na
Góry Anaga, Ocean Atlantycki i opadające do niego strome klify. Trasa prowadzi
przez strome wąwozy, wioskę Chinamada, gdzie znajdują się domy w jaskiniach (casa cuevas) i pola
uprawne. Ta trasa wędrowna o długości nieco ponad dziesięciu kilometrów i maksymalnym
przewyższeniu 916 metrów. Posiada średni stopień trudności ze
względu na połączenie szlaku z leśnymi ścieżkami i kilkoma odcinkami drogi
asfaltowej. Trekking trwa w założeniu cztery godziny, lecz zwykle jest to uzależnione od warunków atmosferycznych. Warto zadbać o
odpowiednie ubranie i stosowne do zejścia z wysokości do poziomu wybrzeża
obuwie, jak również o prowiant i napoje chłodzące. W Chinamadzie jest przyjemna restauracja.
Trasa wędrówki (źródło Google map). |
Szlak turystyczny Anaga łączy surową górską scenerię z interesującymi miejscami kulturalnymi. Mijając jaskinie i pola tarasowe, zobaczysz wiejskie życie w Parku Wiejskim Anaga.
Dojazd: trasa rozpoczyna się w okolicy punktu widokowego Mirador Cruz del Carmen. Do początku szlaku dojechać można autobusem. Z Puerto de la Cruz dojazd jest bardzo dobry. Linia 103 dojeżdża do San Cristóbal de La Laguna, a stamtąd autobusy linii 76, 77, 273, 274 i 275 odjeżdżają do Cruz del Carmen. Trasę autobusu oraz rozkład jazdy doskonale pokazują Mapy Google — dosłownie prowadzą za rękę! Dojazd z Puerto de la Cruz do Cruz del Carmen to mniej więcej 1 godzina i 30 minut.
Linia 103 - odjazdy z Puerto de la Cruz |
08:10, 08:40, 09:15, 09:40, 10:15, 10:45, 11:15, 11:40 |
Cruz del Carmen (N 28 04 904 // W 017 06 611). To dawna polana, na której zlokalizowano obecnie parking, punkt widokowy i
obiekty infrastruktury turystycznej. Stanowi zarazem miejsce
skrzyżowania szlaków. Dawniej stojący tu krzyż oddany pod opiekę Virgen del
Carmen miał ponoć chronić wędrowców.
Przy wejściu na szlak dobrze widoczne tablice informacyjne
Zdecydowanie warto wybrać się na leśny spacer „Szlakiem Zmysłów”(Sendero de los Sentidos). Szlak posiada 3 warianty o czym informuje stosowna tablica przy parkingu. Jest jednym z najwspanialszych i najpiękniejszych na całej Teneryfie. To właśnie spacer nim dostarczy niezapomnianych widoków, a także pozwoli Wam zapoznać się ze świetnie zachowanym trzeciorzędowym lasem laurowym.
Mirador del Llano de los Loros
Prowadzi on przez historyczne drogi, którymi dawniej poruszali się mieszkańcy okolic Gór Anaga.
Nazwa „Szlak Zmysłów” pochodzi od umieszczonych przy szlaku instrukcji obrazkowych i słownych, dzięki któremu turyści mogą doświadczyć i kontemplować piękno lasu, przy pomocy wszystkich dostępnych zmysłów.
Lasy laurowo - wawrzynowe (hiszp. Laurisilva) w Górach Anaga są ich swoistą wizytówką. Są to
relikty lasów, które około 20 milionów lat temu pokrywały tereny
północnej i południowej Afryki. Lasy te stanowią specyficzny dla Makaronezji las typu górskiego (międzyzwrotnikowy las mglisty). Średnia temperatura roczna utrzymuje sięna poziomie
od 15 do 20ºC, a wielkość opadów osiąga 1000 mm. Liczba dni pochmurnych wynosi 95% dni latem a 50–60% dni zimą
Na drugim odcinku las ustępuje niewielkim terenom rolnym na drodze do
okolic Chinamada.Wilgotny
las pozostawiamy za sobą, a przed nami otwierają się widoki na Ocean Atlantycki i
północną część Teneryfy. Wędrujemy wzdłuż niskich zabudowań i pól uprawnych.
Przez moment, w oddali, pojawia się cel naszej wędrówki, czyli
miasto Punta del Hidalgo. Dalsza trasa prowadzi raz przez las, raz po
odsłoniętym terenie. Przecinamy asfaltową drogę i ponownie wkraczamy do lasu.
Widok na Chinamadę w plamie słonecznej |
W lasach Anaga występuje wiele endemicznych roślin.
Ixanthus viscosus to roślina z rodziny Gentianaceae. Występuje endemicznie w lasach laurowych Wysp Kanaryjskich |
Aeonium urbicum to przedstawiciel rodziny Crassulaceae występuje na Wyspach Kanaryjskich tylko na północy Teneryfy pomiędzy Teno i Anagą. |
W wiosce Chinamada robimy przerwę na posiłek. Dogodnym miejscem jest Restaurante La Cueva. Ja zamawiam ropa vieja czyli „starą szmatę”i choć nazwa potrawy nie brzmi
zachęcająco, ale zaserwowana z piwem podanym w mrożonym kuflu nabiera innego wymiaru. Ropa
vieja to tradycyjne danie pochodzące z wysp Kanaryjskich. Stanowi
połączenie specyficznie przygotowywanego (szarpanego) mięsa wołowego z
ryżem, warzywnymi dodatkami i frytkami. Z potrawą tą wiąże się jednak
wzruszająca legenda o pewnym ubogim człowieku, który, nie mając czym
nakarmić swojej rodziny, pociął na kawałki swoje stare ubranie. Włożył
w to tyle miłości, że pocięte szmaty zamieniły się w pyszną wołowinę.
Dla małżonki surówka z kurczakiem i kuflem świeżo wyciśniętego soku
pomarańczowego.
Po posiłku udajemy się na punkt widokowy Mirador
Aguaide, który zlokalizowany
jest na urwistym klifie.
Mirador Aguaide |
Z wioski, na punkt widokowy prowadzi wygodna i doskonale
widoczna ścieżka wiodąca pośród endemicznej roślinności. Mimo, że odchodzimy od szlaku to wędrówka zajmuje zaledwie kilka minut i warto ją odbyć.
Przy drodze znajdują się słynne domy częściowo wykute w skale. W Hiszpanii takie domy (hiszp. casas cuevas) odnajdziemy w różnych regionach kraju. Przez „dach” tego domu prowadzi szlak turystyczny do punktu widokowiego Mirador de Aguaide. Wbrew pozorom współczesne domy w skale są zwykle wyposażone we wszelkiego typu udogodnienia, takie jak prąd, bieżąca woda, bezprzewodowy internet czy telewizja satelitarna. Ogromną zaletą casas cuevas jest fakt, że bez względu na to, czy na zewnątrz panuje czterdziestostopniowy upał, czy pada śnieg – temperatura wewnątrz jaskiń utrzymuje się na stałym poziomie około 18 -20°C, a wilgotność utrzymuje się na poziomie 50%. Zaletą jest nie tylko komfort pod względem temperatury, ale także korzyści zdrowotne, ze względu na panujący w środku jaskiń mikroklimat.
Domy wykute w skale (hiszp. casas cuevas) i tarasowe pola |
Po powrocie na szlak udajemy się na punkt widokowy na Roque de los Pinos skąd możemy podziwiać rosnącą na skałach sosnę kanaryjską (Pinus canariensis).
Roque de los Pinos |
Kontynuujemy wędrówkę. Ostatni odcinek trekkingu obejmuje odcinek od Chinamady do Punta del Hidalgo i opada do poziomu morza. Według znaków, do Punta del Hidalgo mamy 90 minut.
W oddali ukazują się plantacje bananowców w Punta del Hidalgo. |
Po opuszczeniu wioski Chinamada wkraczamy na mocniej niż dotychczas eksponowany teren. Technicznie to najciekawsza część trasy — strome zejścia, zakosy, momentami luźny materiał skalny, który osuwa się spod nóg.
Ścieżka wije się pomiędzy
skąpą roślinnością a wysokimi bazaltowymi skałami. W dole doskonale
widać głęboki wąwóz (Barranco del Rio).
Miejscami trasa jest mocno eksponowana, a ścieżka pokryta luźnym materiałe spowalnia marsz. Osoby nieczułe na ekspozycje i obyte z górami, nie będą miały tu problemów. Jednak Ula nie czuła się dobrze w stromym i eksponowanym terenie. Musiała mocno się wysilić, aby pokonać ten fragment trasy. Jak się okazało jest to mozliwe do zrobienia tylko bez nerwów i powoli (wolniej niż wskazywały znaki). Przy okazji udało się zaobserwować kolejne bardzo interesujące gatunki motyli i roślin.
Gąsienica monarcha złocistego (Danaus chrysippus). |
Monarch złocisty (Danaus chrysippus). |
Skały porośnięte wilczomleczem kanaryjskim (Euphorbia canariensis) |
Robimy sobie przerwę na przepięknym punkcie widokowym Punta Frontera de Abajo.
Punta Frontera de Abajo |
Końcowa część wędrówki to trasa prowadząca nieosłoniętą, wąską ścieżką pokrytą sypkim materiałem. Jednak widoki na Ocean Altantycki i głęboko wycięte skały jest niepowtarzalny.
Kleinia (Kleinia neriifolia) i wilczomlecz kanaryjski (Euphorbia canariensis) |
Po prawej Launaea arborescens powyżej na skałach wilczomlecz kanaryjski (Euphorbia canariensis) |
Wilczomlecz Euphorbia atropurpurea |
Agawa sizalowa (Agave sisalana) |
Ostatecznie zamiast po 90 minutach to po ponad 3 godzinach docieramy do pętli autobusowaej w Punta del Hidalgo, gdzie nieco zmęczeni kończymy wędrówkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz